środa, 29 listopada 2017

PIC32MZ DA - wypasiony mikrokontroler 32-bitowy z "kartą grafiki" na pokładzie.

Dzięki uprzejmości firmy JM elektronik z Gliwic, która jest m.in oficjalnym dystrybutorem firmy Microchip w naszym kraju  miałem możliwość uczestniczyć w ciekawych warsztatach Microchip Europen Workshop Day.
Warsztaty poświęcone były nowince technologicznej 32-bitowemu mikrokontrolerowi PIC32MZ DA.
Ponieważ pierwszy raz uczestniczyłem w tego typu imprezie, więc artykuł będzie miksem moich wrażeń przeplatanych informacjami technicznymi.


Warsztaty miały miejsce w kilku miastach Polski ja wybrałem Warszawę :)
Miejsce warsztatów zostało optymalnie dobrane na peryferium miasta w Hotelu Czerniewski . Pech w tym przypadku chciał , że moja baza była dokładnie na przeciwległym biegunie Warszawy. Dojazd do celu trwał ok 1,5 h, w sumie mogłem samolotem polecieć byłoby szybciej. Na miejsce dotarłem dokładnie o 8:28 (rejestracja trwała do 8:30) jak to się mówi Polak potrafi pomimo przeciwności losu :)

Na szkoleniu trzeba było mieć swojego laptopa z zainstalowanym MPLAB-X IDE i MPLAB Harmony więcej wymagań nie było. Szkolenie było bezpłatne. Liczba miejsc ograniczona do 25 osób ,chętnych było znacznie więcej, więc ten kto się załapał miał szczęście :).

Przekrój wieku uczestników był szeroki, spodziewałem się w tym względzie przewagi ludzi młodych ale tak nie było. Sporo osób reprezentowało duże firmy korporacyjne i państwowe i byli to doświadczeni inżynierowie. Chyba byłem jednym z niewielu rodzynków czyli wolnych freelancerów ciekawych świata i ludzi :) Po mojej prawej ręce siedział konstruktor elektronik od którego tak parowało wiedzą , że omało ta para mi zwarć w laptopie nie porobiła. Podczas zajęć praktycznych człowiek ten robił wszystko po swojemu bez patrzenia na wytyczne szkolących i stawiał prelegentom trudne zagadnienia :) Ludzie tacy jednak żyją w swoim zamkniętym świecie a na zewnątrz stawiają parasol bezpieczeństwa przed światem zewnętrznym i czasami trudno tak po ludzku do nich dotrzeć :)

Szkolenie wystartowało. 
Na początku młodzi inżynierowie z firmy  JM elektronik przedstawili swoją firmę . Dowiedzieliśmy się tutaj , że firma ta to nie tylko dystrybutor elementów ale zajmuje się również produkcją i projektowaniem obwodów elektronicznych i szeroko pojętym wsparciem z tym związanym. Krótko mówiąc mamy jakiś poważny projekt w głowie to walimi do nich , zrobią , zaprojektują obwody i zapewnią wsparcie logistyczne elementów. Dla mnie cenną wartością tej firmy jest to , że jest w 100 % polska.
Ta część szkolenia nie byłą zbyt nużąca i trwała w sumie krótko.

Część zasadniczą szkolenia rozpoczął przedstawiciel firmy Microchip , który wpadł jak burza w czasie jego trwania po tym jak szalona warszawska taksówka dostarczyła go w jednym kawałku z dworca . Spodziewałem się tutaj jakiegoś jankesa ale ku uciesze "nacjonalistów" i kibiców rugby z Arki Gdynia był to Polak z Gdańska :)

Na początku przelecieliśmy przez ofertę Atmelowską w zakresie mikroprocesorów  i mikrokontrolerów do zadań specjalnych takich jak ARM5, ARM9, SAM D/L/C etc. W tej części z ciekawostek dowiedziałem się o unikalnej technologii Microchipa w dziedzinie współpracy z Touch Sensor - Capacitive Voltage Divider (CVD) więcej o tej ciekawej technologii tutaj http://ww1.microchip.com/downloads/en/AppNotes/01298A.pdf.

Potem wykładowca z Microchipa rzucił garść nowinek z których, najfajniejsze to informacja o nowych mikrokontrolerach 32-bitowych PICA-a z rdzeniem Cortex M7 (PIC32CZDA7 i DA80) i M4. Wersja PIC-a z Cortex M4 ma kosztować w granicach 3 USD i mieć wsparcie dla systemów graficznych. Nowe mikrokontrolery będziemy programować w środowisku MPLAB-X IDE czyli w jedynym słusznym środowisku Microchipa.

W następnej części szkolenia poznaliśmy głównego bohatera czyli PIC32MZ DA. Cechą wyróżniającą tę serię mikrokontrolerów jest wbudowana "karta grafiki" czyli kontroler grafiki z wewnętrzną pamięcią DDR2. Jak na razie jest to jedyna na rynku tego typu konstrukcja.

W szczególności główne cechy wiodące tej serii to jak podaje producent  :
  • 3-Layer Graphics Controller capable of driving 24-bit color SXGA (1280x1024)
  • High-performance 2D Graphics Processing Unit (GPU)
  • 32MB integrated DDR2 DRAM or 128MB externally addressable
  • Up to 2 MB Flash and 640 KB RAM
  • 12-bit ADC Throughput at 18 Msps
  • Full-Featured Hardware Crypto Engine with Random Number Generator (RNG) for data encryption/decryption and authentication


więcej informacji i parametrów przykładowego mikrokontrolera z tej serii znajdziemy pod tym linkiem : PIC32MZ2064DAG169 
Wewnętrzny kontroler i procesor grafiki zamknięty w mikrokontrolerze m.in optymalizuje koszty związane z 
budową interaktywnych interfejsów graficznych.Nie potrzebujemy wówczas wyświetlacza z wbudowanym kontrolerem co obniża nam tutaj w najprostszym przypadku koszty. Jakość i płynność grafik 2D jest na bardzo wysokim poziomie.Do budowania interfejsów graficznych Microchip dostarcza darmowe środowisko MPLAB HARMONY i wtyczkę Graphics Composer Screen Desinger. Interfejs graficzny za pomocą tych narzędzi zrobi dosłownie przedszkolak za pomocą klikania i przenoszenia ikonek.
Drastycznie przyspiesza to projektowanie i produkcję interfejsów graficznych do aplikacji.

Po  ciekawej części teoretycznej przeszliśmy z marszu do zajęć praktycznych. Każdy z uczestników dostał w swoje rączki zestaw :
  • PIC32MZ DA Starter Kit
  • Multimedia Expansion Board II (MEB II)



Wartość zestawy ok 350 EUR Organizator oferował 100 USD upustu dla uczestników szkolenia.
Podczas ćwiczeń poznaliśmy możliwości sprzętu i aplikacji do projektowania interfejsów. W tej części można było sobie kombinować na maksa jeśli coś komuś nie wychodziło czy natrafił na jakiś problem do dyspozycji było trzech inżynierów. Można też było z nimi porozmawiać na inne nurtujące pytania niekoniecznie związane z samym szkoleniem.
Zapoznaliśmy się z przykładowym interfejsem graficznymi Coffe Maker GUI i za jego pomocą mogliśmy zamówić wirtualnie  kawę dowolnego rodzaju z dostępnych w GUI :)


Organizator przygotował kilka ćwiczeń praktycznych i wyczerpującą instrukcję do ich wykonania. Jeśli ktoś się pogubił i nie nadążył za wykładowcą , instrukcja na papierze prowadziła za rękę.
Czas przewidziany na szkolenie to 8:30 - 16:00 . W połowie zajęć była ok 30 minutowa przerwa na obiad zasponsorowany przez organizatora czyli firmę JM elektronik 

Na obiad były kluski śląskie z pulpetami i buraczkami w sosie grzybowym a na deser szarlotka z bitą śmietaną.
Z pełnym brzuchem o wiele sympatycznej płynie czas szczególnie w otoczeniu nowej, ciekawej wiedzy i ciekawych ludzi.
W części logistycznej do dyspozycji uczestników był barek z ciastkami , kawą i herbatą.

Podczas części teoretycznej można było w prosty sposób wygrać nagrody m.in zestawy z mikrokontrolerami Najbardziej jednak cenną nagrodą był zestaw dwóch piw z kuflem .
Rzecz o tyle ciekawa , że piwo było  z małego śląskiego Browaru Majer, rzecz unikatowa :)
Jako miłą niespodziankę należy jeszcze odnotować bon podarunkowy na półroczną prenumeratę czasopisma Elektronik.i podarowanych kilka numerów czasopisma Elektronika Praktyczna.
Organizator dbał na każdym kroku o to aby wszyscy uczestnicy byli zadowoleni.

Szkolenie upłynęło miło w przyjacielskiej atmosferze, poznaliśmy nowy produkt Microchipa, zapoznaliśmy się z możliwościami w części praktycznej i poznaliśmy ciekawych ludzi.

Z rozmowy z Panem Adamem Latocha (Marketing Manager firmy JM elektronik ) dowiedziałem się, że w planie są kolejne tego typu szkolenia w przyszłości, być może płatne ale pozwoli to zwiększyć liczbę uczestników. Należy zatem śledzić stronę firmy  JM elektronik i odpowiednio wcześniej reagować.

Pozdrawiam
picmajster.blog@gmail.com


Linki :




11 komentarzy:

  1. Jak rozumiem, oceniasz produkt i warsztaty z perspektywy hobbysty. Z tego względu obudowa typu LFBGA, bardzo ograniczona dostępność układów oraz drogie zestawy startowe są elementem zachęcającym do dalszych eksperymentów.
    Napisałeś: "Cechą wyróżniającą tę serię mikrokontrolerów jest wbudowana "karta grafiki" czyli kontroler grafiki z wewnętrzną pamięcią DDR2. Jak na razie jest to jedyna na rynku tego typu konstrukcja."
    Nie do końca jest to prawda, ponieważ wbudowana pamięć jest tylko w obudowach LFBGA169 i TQFP176. Układ w obudowie LFBGA288 ma tylko wbudowany kontroler DDR2, ale pamięć trzeba kupić osobno i podłączyć. Aha, ta wbudowana pamięć DDR2 działa tylko w temperaturach 0°C-70°C. Czujnik temperatury nie działa wcale, podtrzymanie bateryjne dla pamięci i RTC też nie działa, a RTC nie działa z kwarcem; wymagany jest zewnętrzny zegar. Tryb głębokiego uśpienia też nie działa, a układ pożera dość dużo energii. Układ monitorowania zasilania oraz napięcie odniesienia też nie działa. Do urządzeń przenośnych się nie nadaje. PIC32MZ, linia DA ma już ponad 2 lata i nadal wiele błędów wykluczających ich realne użycie. MZ DA to prawdopodobnie ostatnia serii PIC32 oparta na rdzeniu MIPS. Od lipca wiadomo (Release notes w MPLAB 4.00), że kolejne generacje PIC32 będą miały rdzenie ARM Cortex M4 i M7. Niestety, nie będą ani szybsze, ani tańsze od produktów konkurencji.
    "High-performance 2D Graphics Processing Unit (GPU)" - proponuję porównać możliwości tego modułu z tym co oferuje Renesas w układach Synergy, np. seria S7G2 - 2D Drawing Engine. Tam naprawdę można mówić o wysokiej wydajności w grafice na mikrokontrolerze.
    Z drugiej strony mamy właśnie wprowadzone przez NXP uC z rodziny i.MX RT oparte na rdzeniach ARM Cortex-M7, pracujące z częstotliwością rzędu 500-600MHz, w obudowach QFP100, QFP144, które hobbysta może wykorzystać. Płytka rozwojowa z tym uC (BGA196) kosztuje 75EUR + dodatkowe 38EUR za wyświetlacz. Tylko 3x taniej niż produkt Microchip, a dużo możliwości trochę większe.
    Pozdrawiam,
    Marek Skalski

    OdpowiedzUsuń
  2. Panie PICmajster
    Byłem na warsztatach i poznałem Pana.
    Napisał Pan coś miłego, a tu hejt…
    Jak Pan widzi ta branża działa na zasadzie – „zgwałcił! Zgwałcił!” – nie zgwałcił? Nie szkodzi… Niech się tłumaczy, tłumaczą się winni, hehe
    Nie mogę się odnieść do tego co ten Pan napisał o liniach innych producentów, ale pierwsze ćwiczenia z PIC32MZ DA miały miejsce w Europie we wrześniu 2017 roku i układ z wbudowaną pamięcią DDR jest jak na razie jedyny, z premiera w tym roku – inne układy wymienione przez Pana adwersarza bazują na zewnętrznej pamięci DDR, a więc o wiele bardziej złożona płyta PCB… bo dwa chipy z wieloma nóżkami.
    Adwersarz nie mówił, bo i Pan nie wspomniał, o tym, że docelowo wyświetlacz ma kosztować np. 10 USD, bo zestaw ewaluacyjny jest przygotowany na to, aby przez przejściówkę testować potem zachowanie dowolnych wyświetlaczy trzecich dostawców i dlatego zawiera wbudowany analizator fizycznych elektrycznych sygnałów, który solo kosztuje ponad 100 USD i o ile mi wiadomo nie znajduje się w zestawach konkurencji
    Microchip to nie są to najlepsze ceny dla hobbystów, ale Microchip nastawia się bardziej na profesjonalnych odbiorców, jak na zakup pojedynczych sztuk.
    Tutaj wchodzi kwestia kosztów pracy
    Harmony jest najbardziej dopracowanym oprogramowaniem, bezpłatnym, a ma gotowe biblioteki graficzne – prawa autorskie do GUI w prezencie od Microchipa i przyspieszenie projektowania.
    Niech zestaw ewaluacyjny konkurencji jest za darmo, a ten od Microchipa niech kosztuje te 350 USD. CO z tego? I bardzo tak opłaca się użyć Microchipa!
    Dlaczego? Ile kosztuje miesiąc pracy inżyniera w Polsce 1000? 2000? USD za miesiąc?
    Jeden z użytkowników na warsztatch powiedział mi, że interface podobnej jakości jak to na ćwiczeniach ,który zbudował w 2 godziny korzystając z gotowych bibliotek Microchipa opracowywał przez… pół roku?
    Jaki to koszt? 6000 USD, 12000 USD? Jak się do tego ma czy zestaw kosztuje 350 czy 50 USD? a jakie opóźnienie w wejściu na rynek wobec konkurencji, skoro interface można zbudować od ręki zamiast się mozolić tygodniami – ile to kosztuje?
    A te kwestie o temperaturze, czy urządzeniach przenośnych, czy o tym co Microchip będzie kontynuował a co nie – trudno mi się do tego odnieść, ale czuję tutaj taki hejt przez duże H. Microchip GWARANTUJE dekadę dostępności komponentów. Konkurencja także?

    Uczestnik Warsztatów
    Spider

    OdpowiedzUsuń
  3. "Microchip to nie są to najlepsze ceny dla hobbystów, ale Microchip nastawia się bardziej na profesjonalnych odbiorców, jak na zakup pojedynczych sztuk." Szkoda, że w innym temacie czytamy: "...Dla hobbysty i dla zastosowań do jakich został przeznaczony przez producenta ten ciekawy mikrokontroler rzeczy o których Kolego piszesz nie mają kompletnie , żadnego znaczenia ale wiedzieć o nich jak najbardziej warto." Czyli na tym blogu patrzymy na produkty Microchip z punktu widzenia hobbysty. Jest to oczywiste, ponieważ żaden profesjonalista, z przemysłu, nie potrzebuje prowadzić takiej strony.
    "Jeden z użytkowników na warsztatch powiedział mi, że interface podobnej jakości jak to na ćwiczeniach ,który zbudował w 2 godziny korzystając z gotowych bibliotek Microchipa opracowywał przez… pół roku?" Gdyby ten nieszczęśnik użył jakiegokolwiek programu przeznaczonego do takich zadań, to nie marnowałby 6 miesięcy swojego życia. Takie aplikacje to na przykład darmowy GUIX (dostępny w środowisku Synergy od Renesas) albo darmowy StemWin (dostępny od ST). Jest też wiele innych komercyjnych, ale trzeba o tym wiedzieć.
    "Microchip GWARANTUJE dekadę dostępności komponentów. Konkurencja także?"
    Konkurencja, czyli na przykład Renesas gwarantuje czas życia układu na poziomie 20 lat. Więcej, konkurencja podaje już dzisiaj datę zatrzymania produkcji danego układu, aby uniknąć nieporozumień. Na przykład rodzina S7G2 będzie produkowana do czerwca 2031. Microchip nie podaje takich informacji wcześniej, niż na 6 miesięcy przed zatrzymaniem produkcji. Często jest to duża niespodzianka, np. PIC32MZ z serii EC, które zostały całkowicie zlikwidowane po około 2 latach od wprowadzenia.
    "Ile kosztuje miesiąc pracy inżyniera w Polsce 1000? 2000? USD za miesiąc?"
    Tyle to zarabia student, a nie doświadczony inżynier. Czuję tu brak doświadczenia, albo brak znajomości rynku.
    "A te kwestie o temperaturze, czy urządzeniach przenośnych, czy o tym co Microchip będzie kontynuował a co nie – trudno mi się do tego odnieść, ale czuję tutaj taki hejt przez duże H." Interesująca logika wypowiedzi, w której fakty podane przez producenta i przytoczone przeze mnie nazywane są hejtem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Panie Skalski zapomniał sie Pan podpisać , pewnie z tych nerwów :)
    Piszesz Panie Skalski :"..Czyli na tym blogu patrzymy na produkty Microchip z punktu widzenia hobbysty. Jest to oczywiste, ponieważ żaden profesjonalista, z przemysłu, nie potrzebuje prowadzić takiej strony...." Cieszę się , że odkrył Pan tę tajemnicę przeze mnie skrywaną czyli , że blog jest hobbystyczną inicjatywą . Czy "profesjonalista" taki jak Pan potrzebuje hejtować taki maluczki hobbystyczny blog jak mój ?. Ma Pan z tego jakąś osobistą satysfakcję ? . Przecież nawet za to Panu chyba nie płacą a może płacą :) .Ile dobrych uczynków Pan by zrobił dla świata przez ten czas np. prowadząc swojego bloga z jedynie słuszną wiedzą :)
    W sumie to trochę smutne, że „...żaden profesjonalista z przemysłu nie potrzebuje prowadzić takiej strony...” jak rozumiem z pobudek egoistycznych czyli po co dzielić się wiedzą z motłochem :( .


    Pozdrawiam Serdecznie
    PICmajster

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Spider
    Dziękuję za wpis i za to , że jesteś fajnym gościem.
    Miło Cie gościć na moim skromnym blogu.

    Pozdrawiam Serdecznie
    PICmajster.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki PICmajster za miłe słowa. A tak odnosząc się do Skalskiego, zauważyłeś, jak łatwo przeszedł od tego, że jego argumentacja o wyższości X nad Y oparta na cenach zestawów ewaluacyjnych jest beznadziejnie cienka, do krytyki znajomości stawek pracy inżynierów w Polsce. Przecież czym więcej inżynier zarabia tym argumentacja Skalskiego o tym, że cena zastawu ewaluacyjnego jest kluczowa, jest słabsza. Skalski innych nazywa nieszczęśnikami, gdy Ci nieszczęśnicy zarabiają sami na siebie, tymczasem sam pewnie siedzi sobie w jakimś korpo i pracuje w trybie niewolniczym, lecząc frustrację w hejcie. Bo jak można kogoś krytykować, że nie wykorzystał narzędzi ST czy Renesasa do GUI jeśli dana osoba nie korzysta z Renesasa czy ST xDD - bo podjęła taką czy inną decyzję, na własne biznesowe ryzyko. A decyzje biznesowe Microchip podejmuje trafne, ma lepszą dynamikę wzrostu jak Renesas czy ST. Już widzę następny wpis Skalskiego "bo Microchip kupił Atmela". Lepiej niech Mr. Skalski uważa, aby Microchip nie kupił kolejnego producenta mikrokontrolerów... Chyba że dramatycznie wydłużające się czasy dostaw produktów w ST albo spadek obrotów Renesasa to według Skalskiego sukces. PICmajster, rób swoje i nie przejmuje się.

    Spider

    OdpowiedzUsuń
  7. Wczoraj na kolację wypiłem piwo do jajecznicy zrobionej na smalczyku tak po staropolsku. Jeden z łyków poświęciłem zdrowiu Pana Skalskiego tak czysto po ludzku bez żadnych podtekstów. Czemu o tym piszę ? W zasadzie tylko z jednego powodu. Piwo jakie otrzymałem na zajęciach jako suvenir od organizatora warsztatów firmy JM elektronik, wymiata wszystko co dotychczas piłem. Piwo ważone w lokalnym prawdziwym nie korporacyjnym Browarze - Majer ze śląska . Jeśli ktoś zahaczy o Gliwice (i jest pełnoletni) to niech zdobędzie ten rarytas bo naprawdę warto :)

    Pozdrawiam Serdecznie
    PICmajster

    OdpowiedzUsuń
  8. Dlaczego wpis Pana Marka Skalskiego traktowany jest jako hejt?
    Poruszył ważne problemy techniczne związane z PIC32, tzn krytyczne błędy w krzemie które nie są poprawiane w kolejnych rewizjach.
    Mam styczność z PIC32MX (zrealizowany komercyjny projekt) i PIC32MZ (aktualnie realizowany projekt hobbystyczny) i niektóre błędy naprawdę zaskakują.
    Niestety czasy C51 gdzie najczęściej nie było erraty już minęły.
    Często analizę układu trzeba rozpocząć od czytania errat i dotyczy to większości producentów.

    Ze względu na chorobę niestety nie udało mi się uczestniczyć w szkoleniu
    a byłem ciekawy jak wygląda GUI wygenerowane z MPLAB.
    W sieci można znaleźć tylko przykład z Coffe Maker.

    Pozdrawiam
    JarekC.DIY

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj JarekC.DIY
    Rozumiem , że bronisz swojego kolegi z forum e... lub po prostu masz takie zdanie.
    Każdy ma prawo do swojego, ja to szanuję a ty JarekC uszanuj zdanie moje i innych obserwatorów tego bloga, bo nie jest to tylko moja odosobniona opinia i tu nie chodzi tylko o jeden wpis Pana M.S

    Pozdrawiam Serdecznie i Życzę powrotu do zdrowia.
    PICmajster

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla koneserów errat informacja, że kilka dni temu pokazała się aktualizacja erraty dla PIC32MZ DA.

    OdpowiedzUsuń
  11. Highly descriptive post, I liked that a lot. Willl there bee
    a part 2?

    OdpowiedzUsuń